Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 11:41, 13 Sie 2018    Temat postu: sila

Na mgnienie oka Leonie zapomniala, ze brat idzie sie strzelac. Wziela Izolde za reke.

-Wiem, ze sie pobraliscie. Zaluje, ze mnie z wami nie bylo.

-Leonie... chcialam... chcialam... - zajaknela sie Izolda. - Chcielismy ci powiedziec.

Dziewczyna przytulila ciotke. Role sie odwrocily.

-I o tym, ze Anatol bedzie ojcem - szepnela Izolda.

-O tym tez wiem. Bardzo sie ucieszylam. Kiedy rozwiazanie?

-Jesli wszystko pojdzie dobrze, w czerwcu. Dziecko lata. Izolda nagle sie wyprostowala.

-O pojedynku tez wiedzialas?

Leonie stracila pewnosc siebie. Juz miala sie wykrecic od odpowiedzi na pytanie, lecz nagle zdecydowala inaczej. Dosyc juz klamstw i oszustw. I tak stalo sie zbyt wiele zlego.

-Wiedzialam - przyznala. - Wczoraj poslaniec dostarczyl list. Anatol

poprosil ze soba Denarnauda i Gabignauda.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group